KK I MZ - TVP ZdC

W mediach: prof. Stanisław Kłęk oraz dr Marek Ziobro o ryzyku zachorowania i etapach leczenia czerniaka

Prof. dr hab. n. med. Stanisław Kłęk – kierownik Kliniki Chirurgii Onkologicznej oraz dr n. med. Marek Ziobro – kierownik Kliniki Onkologii Klinicznej wypowiedzieli się na temat ryzyka zachorowania na czerniaka i leczeniu czerniaka w lipcowym programie Zdrowie dla Ciebie realizowanym przez TVP3 Kraków i Małopolski Oddział NFZ w Krakowie.

Jak podkreślił prof. dr hab. n. med. Stanisław Kłęk, na czerniaka może zachorować każdy, choć są osoby mniej lub bardziej narażone na zachorowanie. – Do tych bardziej narażonych należą osoby o jasnej karnacji oraz takie, które mają częstą ekspozycję na promieniowanie ultrafioletowe – zarówno te, które przestają na słońcu jak i te, które korzystają z solarium. Tutaj niestety promieniowanie z solarium jest uznawane za taki sam czynnik ryzyka jak np. palenie papierosów w raku trzustki. Będą to też cechy genetyczne, bo jeżeli ktoś w rodzinie miał czerniaka, jeżeli ktoś chorował, to niestety wszystkie osoby z tej rodziny są narażone bardziej. Będą to też osoby które mają dużo znamion barwnikowych. Jeżeli ktoś ma ponad 100 znamion na ciele to jest w grupie wysokiego ryzyka. Albo osoby z atypowymi znamionami. – zaznaczył podkreślając, że czerniak dotyczy nie tylko skóry, ale także np. gałki ocznej czy błony śluzowej jamy ustnej. – Podstawą leczenia czerniaka jest chirurgia. Zawsze zaczyna się od wycięcia znamienia. To pierwszy etap leczenia czerniaka. Potem chory trafia do leczenia systemowego, do immunoterapii lub chemioterapii. – dodał.

Jak zaznaczał dr n. med. Marek Ziobro, w leczeniu czerniaka stosuje się obecnie bardzo nowoczesne metody systemowe.  – Są to przede wszystkim: immunoterapia oraz terapie celowane czyli ukierunkowane na blokadę zmutowanego białka BRAF, które często jest mechanizmem napędowym czerniaka powodując jego agresywność. Około połowa chorych z czerniakami posiada mutację tego białka i może być leczona oprócz immunoterapii także terapią celowaną. Skuteczność tych terapii w stosunku do terapii poprzednio stosowanej czyli chemioterapii jest bardzo duża. – podkreślił zaznaczając, że kilkanaście lat temu wieloletnie przeżycia chorych z czerniakiem dotyczyły jedynie kilku procent populacji chorych z zaawansowanym czerniakiem, natomiast obecnie możemy mówić o przeżyciu 5 lat u około 40 a nawet 50% tych chorych. – Chemioterapię stosujemy sporadycznie, w przypadku, kiedy nie ma możliwości leczenia terapiami nowocześniejszymi lub te możliwości już zostały wyczerpane.

Więcej w Programie Zdrowie dla Ciebie – lipiec 2022 oraz na stronie Małopolskiego Oddziału NFZ w Krakowie.

oprac. KS

Możliwość komentowania została wyłączona.